Pierwszą w Polsce japońską elektrownię wiatrową oficjalnie uruchomiono w środę w Łosinie k. Słupska (Pomorskie).
Obiekt – zbudowany kosztem 74 mln euro przez spółkę Zajączkowo Windfarm, której głównymi udziałowcami są japońskie koncerny Mutsui i J- Power – to 24 turbiny o łącznej mocy 48 megawatów.
Elektrownia w Łosinie ma rocznie produkować 106-110 gigawatogodzin energii. Jak powiedział PAP menadżer projektu Jan Michałowski, wystarczy to na pokrycie rocznego zapotrzebowania ok. 30- tysięcznego miasta.
Energię od farmy wiatrowej w Łosinie będzie odbierać spółka Energia – Obrót SA wchodząca w skład koncernu Energa SA.
Keiji Iguchi, prezes spółki Zajączkowo Windfarm powiedział w środę PAP, że japońskie firmy wybrały na inwestycję Polskę ze względu na dobre warunki wiatrowe i rządowy program wspierania energetyki wiatrowej.
Iguchi dodał, że inwestycja w Łosinie powinna zwrócić się w ciągu 8-10 lat. "Cały projekt rozplanowany jest na 15-20 lat. Chcemy dalej rozwijać energetykę wiatrową w Polsce, przygotowujemy już kolejne inwestycje" – powiedział PAP Keiji Iguchi.
Według Leszka Kulińskiego, wójta gminy Kobylnica, na terenie której leży Łosino, kolejne japońskie inwestycje również będą realizowane w gminie.
Uczestniczący w uroczystości uruchomienia elektrowni ambasador Japonii Ryuichi Tanabe podkreślił w wygłoszonym po polsku krótkim wystąpieniu, że "(…) Mitsui i J-Power zapoczątkowały nowe możliwości japońsko-polskiej współpracy w dziedzinie rozwijania odnawialnych źródeł energii, co ma tym ważniejszy wymiar, iż oba kraje stoją przed wielkim wyzwaniem, jakim jest redukcja globalnej emisji gazów cieplarnianych".
Ambasador dodał, że obecnie w Polsce działa 200 japońskich firm, z czego 60 to fabryki.
Budowa wiatrowej farmy w Łosinie rozpoczęła się wiosną 2007 r. Do sieci przesyłowej elektrownię podłączono w styczniu br. Testy techniczne dostarczonych przez duńską firmę Vestat turbin zakończono w maju. Eksploatacja elektrowni rozpoczęła się w sierpniu. (SIBI PAP – Nauka w Polsce, tot/bsz)
Zaloguj się Logowanie