W Kanadzie przetestowano sieci, które w przyszłości będą mogły wychwytywać śmieci kosmiczne. Projektem mającym na celu w przyszłości usuwanie wadliwych lub nieczynnych urządzeń z orbity, kieruje konsorcjum z udziałem polskich firm.
Projekt ADR1EN będzie realizowany przez firmy SKA z Warszawy i OptiNav ze Słupska oraz partnerskie przedsiębiorstwo z Włoch. Jego budżet wynosi prawie 2 mln euro. Plany zakładają budowę specjalistycznej wyrzutni i sieci. W trakcie trwających dwa dni prób wystrzelono 20 sieci. Były one testowane podczas lotów parabolicznych, w których na krótki czas uzyskuje się stan nieważkości.
Projekt z udziałem polskich firm zyskał dofinansowanie w ramach Instrumentu MŚP – jednego z narzędzi programu Horyzont 2020. Jego celem jest wypełnienie luki w zakresie finansowania badań wysokiego ryzyka prowadzonych przez MŚP, a także stymulowanie przełomowych innowacji.
Inicjatorem programu o nazwie „Clean Space”, który ma na celu unieszkodliwianie odpadów w przestrzeni pozaziemskiej, jest Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Według danych ESA, na orbicie znajduje się blisko 29 tys. obiektów o wielkości ponad 10 cm, ok. 670 tys. o wielkości 1 cm i ponad 170 mln o wielkości ok. 1 mm.
Zaloguj się Logowanie