Technicy elektronicy z Połańca praktykują w Irlandii
Absolwenci Technikum Elektronicznego w Połańcu wyjechali na pięciotygodniowy staż do firm elektronicznych w Cork w Irlandii.
Wyjazd był finansowany z funduszy programu Leonardo da Vinci w ramach projektu „Zrealizuję swoje marzenia i pasje: praca w firmie elektronicznej”. Całkowity budżet wyniósł 16664 euro – poinformował nauczyciel i koordynator projektu Tomasz Baron. Połanieckie technikum, jako jedyna szkoła w Polsce, zapewniła wyjazd na staż zagraniczny swoim absolwentom w ramach programu edukacyjnego Unii Europejskiej „Uczenie się przez całe życie”. Pozostałe realizowane projekty dotyczą uczniów, nauczycieli i kadry zarządzającej.
UCZENIE SIĘ PRZEZ CAŁE ŻYCIE
Jak wyjaśnia Baron, program Leonardo da Vinci jest częścią nowego programu edukacyjnego Unii Europejskiej „Uczenie się przez całe życie” (Lifelong Learning Programme). Jest on realizowany od 1 stycznia 2007 r. do końca grudnia 2013 r. Nauczyciel podkreśla, że program Leonardo da Vinci promuje innowacyjne podejścia do edukacji i doskonalenia zawodowego – w taki sposób, aby systemy kształcenia jak najpełniej odpowiadały potrzebom rynku pracy. Wspiera także mobilność pracowników na europejskim rynku pracy, aby absolwenci i pracownicy zdobywali nowe kwalifikacje w czasie staży i praktyk zawodowych oraz doskonalili swoje umiejętności według nowoczesnych standardów. Kwalifikacje zawodowe powinny być przejrzyste i uznawalne w krajach europejskich, a jakość kształcenia zawodowego i ustawicznego – coraz wyższa. Niezwykle ważne jest przy tym kształtowanie otwartości i wrażliwości międzykulturowej, nauka języków obcych oraz umiejętności adaptowania się do warunków życia i pracy w różnych krajach europejskich.
Już 21 września piąta grupa uczniów Technikum Elektronicznego (8 osób), a w maju i czerwcu 2009 r. – kolejna wyjedzie na zagraniczne staże zawodowe „NOWE TECHNOLOGIE + UMIEJĘTNOŚCI PRAKTYCZNE = NOWA FIRMA” (budżet projektu dla 16 osób to 39940 euro). Za przygotowanie wniosku konkursowego, znalezienie partnerów zagranicznych, realizację projektów odpowiada od 2002 roku Mariusz Zyngier. Nauczyciel ten to jedyny Polak, wyróżniony przez Komisję Europejską tytułem „Ambasadora Programu Leonardo da Vinci” w Graz 2006 w nagrodę za jakość realizowanych europejskich projektów edukacyjnych).
STAŻYŚCI WYSTAWIAJĄ OPIEKUNOM OCENĘ CELUJĄCĄ
„Staż w ramach projektu Leonardo da Vinci realizowałem w firmie StockerYale, zajmującej się produkcją diod LED oraz gotowych paneli diodowych” – powiedział absolwent Technikum Elektronicznego w Połańcu Tomasz Legawiec. Jego staż, podobnie jak pozostałych absolwentów trwał od 27 lipca do 29 sierpnia 2008 r.
„Mając na co dzień okazję poznania mechanizmów działania firmy o globalnym zasięgu, nabywam umiejętności, które później zamierzam wykorzystać na rodzimym rynku. Zainspirowany bieżącym stażem w przyszłości mam zamiar wziąć udział w innych o podobnym charakterze, ponieważ młody człowiek, powinien już od samego początku wykorzystywać szanse, które zostały stworzone specjalnie dla niego” – powiedział Tomasz Legawiec, który swój staż w ramach projektu Leonardo da Vinci realizował w firmie StockerYale, zajmującej się produkcją diod LED oraz gotowych paneli diodowych.{mospagebreak}
Jego zdaniem staż był perfekcyjnie przygotowany pod względem merytorycznym. Legawiec zaznacza, że w realizacji stażu jemu i jego kolegom pomagało wiele osób. Absolwent wymienił Mariusza Zyngiera, który zainspirował uczniów tą formą rozwijania swojej wiedzy oraz przygotował program stażu, dyrektora i księgową Zespołu Szkół w Połańcu oraz przedstawicieli strony irlandzkiej – Juliet Henault z firmy Transnational Interconnection. Dodał, że Tomasz Baron zajmował się procedurą rozliczenia finansowego i merytorycznego projektu, a burmistrz miasta i gminy Połaniec oraz starosta staszowski udzielili stażystom wsparcia w postaci materiałów promocyjnych.
Piotr Bugaj, Łukasz Musiarz i Wiktor Suchoń odbywali staż w Tyndall National Institute. Paweł Stęplewski i Tomasz Niedźwiecki w Airtech Security, a Paweł Piotrowski i Krzysztof Maciąg w Alertline Security.
Dla Łukasza Musiarza staż to ogromne wyzwanie i przygoda, z którą wiąże swoją przyszłość zawodową. To także niezapomniane wrażenia i szansa na sprawdzenie w obcym kraju własnej odwagi, samodzielności i umiejętności językowych. Pozytywnie zaskoczyła go pełna otwartości i przyjaźni postawa Irlandczyków. „Mój opiekun i przewodnik po firmie nie szczędząc czasu dzień po dniu zapoznawał mnie z całym mechanizmem działania firmy. Rodzina goszcząca zapoznała mnie z obyczajami panującymi w Irlandii” – wymienił.
Piotr Bugaj już drugi raz miał możliwość zdobywania nowych umiejętności, poznawania nowych ludzi oraz ciekawych miejsc. Jest przekonany, że dzięki stażom można zdobyć doświadczenie zawodowe, potwierdzone oficjalnie i uznawane w krajach UE (Europass).
„Będąc w Cork i odbywając staż w tak wielkiej firmie jaką jest Tyndall National Instytute, która jest znana nie tylko w Irlandii ale też na całym świecie, mam możliwość poznawania wszelkich nowinek technicznych, poprawiania swoich umiejętności zawodowych jak i wiedzy ogólnej na tle technicznym. Wyjazd dal mi szanse zobaczenia jak się pracuje w takiej firmie, co się oczekuje od danej osoby. Mnie, młodą osobę, czeka jeszcze dużo nauki i pracy nad sobą, aby móc osiągnąć poziom ludzi pracujących tutaj – wymarzony cel” – powiedział stażysta Wiktor Suchoń. Wyraził nadzieję, że doświadczenie zaowocuje w najbliższych latach i być może sprawi, że wróci do Irlandii aby przekazywać wiedzę innym młodym ludziom.
W jego opinii takie projekty to szansa na uzupełnienie umiejętności nabytych w technikum i zdobywanie doświadczenia, na szlifowanie języka obcego i poznanie innej kultury. Suchoń zaznacza, że różnice pomiędzy Polską a Irlandią nie są ogromne. Za wielki plus Irlandii uważa technologię, z jaką absolwenci mieli do czynienia podczas odbywania stażu, i zarobki które przyciągają na zieloną wyspę wielu ludzi.
Bugaj i Suchoń dołączyli się do podziękowań Tomasza Legawca dla wychowawcy – Mariusza Zyngiera – za pomoc w realizacji stażu. Wyrazili też wdzięczność za wkład pracy Legawca w opracowanie projektu i wysiłek organizacyjny na miejscu stażu.
Zaloguj się Logowanie