© 123RF
„Lepsze jest wrogiem dobrego” – to znane powiedzenie obrazuje powszechną u ludzi niechęć do zmian. Na szczęście są tacy, których życiowe motto jest zgodne z filozofią kaizen: „Ulepszanie nie ma końca”.
Właśnie dzięki nim niemal 30 lat temu powstały podwaliny systemu EDI. I choć sprzęt komputerowy był niezmiernie kosztowny, a sam internet jeszcze w powijakach, to właśnie wtedy pierwsi użytkownicy rozpoczęli przygodę z elektroniczną wymianą danych.
Pionierem przecierającymi szlaki był sektor transportowy – przewoźnicy morscy, kolejowi i powietrzni. Wcześniej piętrzące się stosy przetwarzanych przez branżę dokumentów musiały być ciągle przemieszczane z miejsca na miejsce i przepisywane, co prowadziło do nieuchronnych błędów i przeoczeń.
Kiedy wiadomości o korzyściach płynących z użytkowania EDI zatoczyły szerszy krąg, zaczęli je stosować związani z transportem brokerzy, magazyny, agencje celne, sieci detaliczne oraz banki.
Dzisiaj, kiedy konkurencja na rynku jest silniejsza niż kiedykolwiek, największe znaczenie dla klientów ma szybkość, niezawodność i bezbłędność. Niestety, konieczność wypełniania sterty papierowych dokumentów nie idzie w parze z możliwością poświęcenia się rozwojowi przedsiębiorstwa. Nie mieszczące się w segregatorach faktury, awiza i potwierdzenia przelewów mogą sparaliżować nawet najlepiej funkcjonującą firmę.
Pierwszy krok, na jaki z reguły decyduje się przedsiębiorca aby zaradzić nieuchronnej katastrofie, to informatyzacja firmy. Aplikacje wspierające księgowość, fakturowanie, ewidencję magazynową rozwiązują najbardziej palące problemy – eliminują ręczne przetwarzanie papierowych dokumentów, czasem zapewniają też komunikację pomiędzy poszczególnymi programami. Pozwalają na przykład automatycznie księgować dane z programu do fakturowania w module księgowym.
Drugi krok to wprowadzenie systemu komunikacji między firmami. Odległość nie gra roli. I nie chodzi tu o, znane wszystkim narzędzia, takie jak e-mail lub anachroniczny już fax. Nie zapewniają one bowiem ani bezpieczeństwa danych, ani automatyzacji procesów.
Rozwiązaniem gwarantującym bezpieczeństwo i minimalizującym wkład pracy człowieka w wymianę danych jest system EDI - Electronic Data Interchange, czyli Elektroniczna Wymiana Danych.
Ideą Elektronicznej Wymiany Danych jest oszczędność czasu wynikająca z możliwości wykorzystania już raz wprowadzonych do systemów informatycznych informacji. Dzięki temu eliminujemy błędy i przekłamania, a przede wszystkim radykalnie przyspieszamy komunikację B2B.
By dowiedzieć się, jak skorzystać z EDI, należy skontaktować się z działem handlowym firmy EDISON SA – dh@edison.pl. Więcej informacji można także znaleźć na stronie http://www.edison.pl/elektroniczna-wymiana-danych
Zaloguj się Logowanie