Województwo śląskie jest trzecie w kraju, jeśli chodzi o tempo wydawania unijnych pieniędzy. Marszałek chce utrzymać ten wynik i będzie naciskał na samorządy, by terminowo wydawały pieniądze. – Będę straszył odebraniem dotacji – zapowiada.
Śląskie jest w czołówce regionów, które najskuteczniej wydają unijne pieniądze – dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". W statystyce lepiej wypadły tylko dwa województwa: wielkopolskie i pomorskie. Dzięki temu, że region jest na trzecim miejscu, może otrzymać kilkadziesiąt milionów euro nagrody. Urzędnicy boją się jednak, że w drugiej połowie roku tempo wydatków w naszym regionie może być już mniejsze.
Bogusław Śmigielski, marszałek województwa, przyznaje, że ten problem trzeba rozwiązać. – Są samorządy, które wygrały konkursy na dotacje, a potem przychodzą do mnie, żeby zmienić harmonogram wydatków. Zgody na to nie będzie. Jeśli gminy nie dotrzymają terminów, będą im odbierane pieniądze. Tylko tak mogę skutecznie działać – mówi marszałek.
Przemysław Jedlecki
Źródło: "Gazeta Wyborcza Katowice"/PAP
Zaloguj się Logowanie