Parlament Europejski za wprowadzeniem 30-dniowego terminu na zapłatę należności

Parlament Europejski przyjął w środę projekt dyrektywy określającej standardowy, 30-dniowy okres regulacji płatności w relacjach między przedsiębiorstwami oraz między przedsiębiorstwami i instytucjami publicznymi. Przegłosowany dziś projekt jest owocem kompromisu zawartego w tej sprawie między Parlamentem Europejskim i Radą UE.

Celem dyrektywy jest zapewnienie firmom, zwłaszcza małym i średnim, lepszych warunków działania i rozwoju i ograniczenie groźby wpadnięcia w trudności finansowe z powodu opóźnień w regulowaniu płatności przez kontrahentów.

Jako generalną zasadę przyjęto maksymalnie 30-dniowy termin na regulowanie należności za produkty i usługi zarówno w przypadku transakcji „biznes-biznes” jak i w relacjach z instytucjami publicznymi. Odstępstwa od 30-dniowego terminu płatności będą akceptowane tylko w wyjątkowych przypadkach.

W transakcjach typu biznes-biznes będzie możliwe wydłużenie terminu płatności do 60 dni, jeśli zgodzą się na to obie strony i zostanie to określone w umowie, lub jeszcze dłużej, jeśli nie będzie to rażąco nieuczciwe wobec wierzyciela.

Instytucje publiczne będą musiały zastosować się do bardziej restrykcyjnych zasad. Każde wydłużenie terminu płatności będzie musiało być nie tylko uzgodnione w umowie, ale także obiektywnie uzasadnione. Dzięki posłom do PE dyrektywa przewiduje, że w żadnym wypadku instytucje publiczne nie będą mogły opóźnić swoich płatności powyżej 60 dni.

Państwa członkowskie będą mogły wprowadzić wyjątkowe rozwiązania w postaci maksimum 60-dniowego okresu rozliczeń jedynie dla publicznych instytucji służby zdrowia.

W czasie debaty przed głosowaniem sprawozdawczyni Barbara Weiler powiedziała: „Ta dyrektywa otwiera drogę do budowania nowej kultury płatności. Naszym celem było wzmocnienie praw mniejszych przedsiębiorstw, doprowadzenie do sytuacji, w której będą mogły poprawić swoją płynność finansową i tworzyć nowe miejsca pracy.”

Podczas negocjacji z Radą UE Parlament Europejski doprowadził także do ustalenia odsetek za zwłokę w wysokości 8% należności, plus stawka referencyjna Europejskiego Banku Centralnego.

Wierzyciel może także automatycznie, bez wcześniejszego wyroku sądowego, domagać się od dłużnika 40 euro rekompensaty za koszty ściągnięcia należności. Ustalenie tej kwoty nie zamyka drogi do żądania dodatkowych odszkodowań na drodze sądowej.

Dyrektywa musi być jeszcze formalnie zatwierdzona przez Radę UE. Państwa członkowskie mają dwa lata na wprowadzenie nowych zasad.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj