Powstająca na terenie dawnej kopalni "Katowice" nowa siedziba Muzeum Śląskiego może być ogrzewana ciepłymi wodami, które ze względów bezpieczeństwa muszą być wypompowywane z dawnych podziemnych wyrobisk. Instalację geotermalną, która to umożliwi, zaprojektowali naukowcy z Głównego Instytutu Górnictwa (GIG) w Katowicach.
To pierwszy taki projekt w Polsce, oparty o wody kopalniane. Naukowcy przekonują, że podobne instalacje mogą powstać również w innych miejscach, gdzie pompowane są wody z kopalń.
Za tym, by właśnie kopalniane wody służyły do ogrzewania muzeum, przemawia kilka argumentów: wody są ciepłe, ich pompowanie na powierzchnię jest konieczne i odbywa się na koszt państwa, a przyszły odbiorca energii znajduje się tuż przy szybie, służącym do odpompowywania wody. To wszystko czyni całe przedsięwzięcie opłacalnym.
"Instalacja geotermalna do odbioru ciepła z wód kopalnianych pokrywa w całości zapotrzebowanie na ciepło dużego, nowego obiektu Muzeum Śląskiego oraz zapotrzebowanie pomp ciepła na energię elektryczną. Nadwyżka może być wykorzystana na użytek obiektu lub sprzedana" – wyjaśniła rzeczniczka GIG, Sylwia Jarosławska-Sobór.
Podkreśliła, że warunki istniejące w zlikwidowanej kopalni "Katowice", występują również w wielu innych kopalniach węgla kamiennego, dlatego zaprojektowane przez naukowców z GIG rozwiązanie może być szybko adaptowane do nowych warunków.
Wody kopalni "Katowice" są wypompowywane na powierzchnię szybem "Bartosz II", a stamtąd kierowane są do kanału zrzutowego. Średnio jest to od 324 do 378 m sześc. na godzinę. Tymczasem zapotrzebowanie przyszłego muzeum to maksymalnie 109,6 m sześc. wody na godzinę, istnieje więc duża rezerwa, gwarantująca iż wody (a tym samym ciepła) nie zabraknie.
Istotne jest również to, że zaprojektowana instalacja nie ingeruje w dotychczasowy system pompowania i odprowadzania wód do środowiska naturalnego. Ciepło odbierane jest już po wypompowaniu wód na powierzchnię, w budynku technologicznym zlokalizowanym na kanale zrzutowym, gdzie umieszczono siłownię geotermalną.
Za ten projekt naukowcy z GIG otrzymali wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie "Panteon Polskiej Ekologii".
Nowe Muzeum Śląskie ma powstać w centrum miasta, na zdegradowanym 6-hektarowym terenie po kopalni "Katowice". Projekt przewiduje, że główna powierzchnia wystawiennicza znajdzie się wewnątrz naturalnej skarpy, opadającej w stronę ścisłego centrum Katowic. Na zewnątrz wystawać będą tylko szklane bloki, przez które do podziemi ma wpadać światło.
Pozostałe na powierzchni części dawnej kopalni – m.in. dwa szyby wyciągowe – również mają być zaadaptowane na potrzeby muzeum. W konkursie na koncepcję architektoniczną gmachu zwyciężyła austriacka firma Riegler Riewe Architektem. Zakłada się, że budowa nowego muzeum rozpocznie się w 2010 roku, a zakończy dwa lata później. Koszt inwestycji to ok. 240 mln zł. 85 proc. jej kosztów ma być pokrytych ze środków unijnych.
Obecnie Muzeum Śląskie mieści się w centrum miasta w budynku dawnego hotelu z przełomu XIX i XX wieku. Jest tam tak mało miejsca, że placówka może jednocześnie eksponować najwyżej 2 proc. swoich zbiorów. (MAB, PAP – Nauka w Polsce, tot/bsz)
Zaloguj się Logowanie