Naukowcy i… prawa do połowów

Wyniki badań naukowych dotyczące zasobów poszczególnych gatunków ryb będą kluczowym czynnikiem przy ustalaniu praw do połowów – podkreśla komisarz europejska Maria Damanaki. 

Komisja Europejska opublikowała właśnie sprawozdanie na temat postępów dokonanych w ramach wspólnej polityki rybołówstwa na przestrzeni ostatnich lat oraz sugestii dotyczących uprawnień do połowów na wodach UE w 2012 r. Najnowsze dane wykazują, że stan stad ryb w wodach europejskich powoli poprawia się. Nadal jednak nie dysponujemy wystarczającymi naukowymi danymi w odniesieniu do większości stad, głównie z powodu niedostatecznego przestrzegania wymogów sprawozdawczości przez państwa członkowskie. Z tego względu Komisja zastosuje nową metodę ustanawiania limitów połowowych polegającą na obniżaniu poziomów w przypadku niewystarczających danych. Propozycje Komisji zostaną tego lata poddane szerokim konsultacjom a ich wynik zostanie uwzględniony we wnioskach dotyczących uprawnień do połowów na następny rok, które zostaną przyjęte jesienią.

Maria Damanaki, europejska komisarz ds. gospodarki morskiej i rybołówstwa, podkreśliła, że zamierza wprowadzić nowe, wyważone podejście przy składaniu wniosków w sprawie uprawnień do połowów: wnioski Komisji będą przygotowywane ściśle w oparciu o dane naukowe w przypadku tych stad ryb, w odniesieniu do których takie dane są dostępne.

W przypadku braku wystarczających danych naukowych Komisja będzie wnioskować o stałe ograniczanie połowów. Takie podejście przyczyni się do wyeliminowania przełowienia oraz zachęci do staranniejszego gromadzenia danych i spełniania wymogów w zakresie sprawozdawczości przez państwa członkowskie. – Aby wyeliminować przełowienie, musimy zarządzać stadami ryb w taki sposób, aby mogły one się odbudować i zapewnić możliwie najwyższy w przypadku danego morza średni poziom połowów w perspektywie długoterminowej. Dzięki temu nie tylko stan europejskich stad ryb ulegnie poprawie a wpływ rybołówstwa na środowisko zmniejszy się, lecz wzrośnie także rentowność europejskiego sektora połowowego – powiedziała komisarz Damanaki.

Prowadzenie połowów tak aby utrzymać poziom maksymalnego podtrzymywalnego połowu przysporzy znacznych korzyści i będzie oznaczać zmianę: zamiast intensywnych połowów małych zasobów – mniej intensywne połowy większych zasobów. Łowić się będzie takie same albo większe ilości, jednak wpływ na środowisko będzie mniejszy, a także zmniejszy się liczba odrzutów.

Oznacza to mniej szkód wyrządzonych na dnie morskim, mniejsze przyłowy organizmów wrażliwych takich jak morświny, delfiny i inne ssaki wodne oraz mniejsze zużycie paliwa – ponieważ mniej czasu zajmuje złowienie tony ryb z zasobów bogatych niż z uszczuplonych. To z kolei przyczyni się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla i wydatków na paliwo ponoszonych przez statki rybackie.

Nowa forma opinii naukowej

W 2010 r. Międzynarodowa Rada Badań Morza (ICES), zapewniająca ekspertyzy naukowe na potrzeby Komisji, opracowała nową formę opinii w sprawie poziomu TAC, dzięki której do 2015 r. możliwe będzie prowadzenie połowów w ramach maksymalnego podtrzymywalnego połowu. Komisja z zadowoleniem przyjmuje to nowe rozwiązanie i zamierza wykorzystać je we wnioskach w sprawie TAC, w przypadku gdy są dostępne odpowiednie dane.

Jednak poważną przeszkodę przy podejmowaniu decyzji dotyczących uprawnień do połowów na 2012 r. stanowi właśnie brak zaleceń naukowców w odniesieniu do około dwóch trzecich TAC. Dzieje się tak głównie z powodu braku informacji na temat połowów, niepełnych badań lub małej ilości pobranych próbek. Państwa członkowskie mają obowiązek dostarczania danych na temat rybołówstwa, jednak obowiązek ten w niektórych przypadkach nie jest do końca wypełniany. Z tego względu, jeżeli niedostępne jest zalecenie naukowców, należy zaproponować obniżenie poziomu TAC lub nakładów połowowych.

Ponadto państwa członkowskie powinny przeznaczyć wystarczające zasoby na cel oceny stanu stad i w trybie pilnym dostarczyć niezbędne informacje. Natomiast agencje naukowe zostaną poproszone o pomoc w pilnym znalezieniu rozwiązania wymienionych problemów, z uwzględnieniem faktu, że podstawy wiedzy muszą zostać dostarczone przez państwa członkowskie. Na koniec należy opracować współczynniki na podstawie danych z rybołówstwa przemysłowego oraz z badań naukowych, które będą stanowić podstawę do opracowania głównych wytycznych ukierunkowujących rybołówstwo na zrównoważone wykorzystanie zasobów nawet przy ograniczonej liczbie danych.

Zachęca się obywateli UE, państwa członkowskie, regionalne komitety doradcze oraz Komitet Doradczy ds. Rybołówstwa i Akwakultury (ACFA) do wyrażenia opinii i do dyskusji na temat metody pracy przedstawionej w komunikacie za pośrednictwem strony internetowej Komisji. Konsultacje potrwają do dnia 1 września 2011 r. Plany te zostaną również omówione w gronie ministrów na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w dniu 28 czerwca.

Najnowsze dane, jakimi dysponuje Komisja, wykazują, że stan stad ryb w wodach europejskich poprawia się, jednak proces ten zachodzi powoli. Odsetek przełowionych stad w Oceanie Atlantyckim i morzach przylegających spadł z 32 na 34 stada w 2004 r. do 22 na 35 stad w 2010 r., tj. z 94 % do 63%. W Morzu Śródziemnym 82 % znanych stad jest przełowionych.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj