175,6 mln zł ma kosztować Białostocki Park Naukowo-Technologiczny. Władze Białegostoku i Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości podpiszą umowę na dofinansowanie tej inwestycji z UE.
To jeden z największych projektów, jaki zostanie zrealizowany w Białymstoku dzięki unijnym pieniądzom. W ramach projektu zostanie przygotowany teren dla inwestorów, budynki parku, osiem ulic dojazdowych zostanie przebudowanych lub na nowo zbudowanych. Wiceprezydent miasta Adam Poliński poinformował, że podpisanie umowy oznaczać będzie zakończenie fazy przygotowań do budowy parku i zabezpieczenie finansowania tej inwestycji. Jeszcze w październiku miasto chce ogłosić przetarg na budowę Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego.
Cała inwestycja ma być gotowa na koniec 2012 roku. Blisko 88 proc. wartości projektu (tj. ok. 127 mln zł) będzie pochodzić z unijnego programu „Rozwój Polski Wschodniej”. Park technologiczny ma powstać na obszarze 26 hektarów w sąsiedztwie istniejącej podstrefy Białystok Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Strefa ma blisko 30 hektarów. Razem – jak mówił Poliński – mają tworzyć „dzielnicę wiedzy” w mieście. Na 23 hektarach zostaną przygotowane (uzbrojone i ze zbudowanymi drogami dojazdowymi) tereny przeznaczone na wykup lub dzierżawy przez inwestorów na działalność przemysłową, produkcyjną i usługową. Na pozostałych trzech hektarach powstaną budynki o łącznej powierzchni 13 tys. metrów kwadratowych. Będą to: Centrum Technologiczne z halą produkcyjną oraz Inkubator Przedsiębiorczości.
Zgodnie z założeniami utworzenie Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego ma przede wszystkim służyć wspieraniu lokalnego potencjału naukowego i biznesowego, wykorzystania w produkcji zaawansowanych technologii. Chodzi – jak tłumaczył Poliński – zarówno o wspieranie młodych, dopiero zaczynających działalność firm, ale też tych, które już prowadzą działalność. Chodzi o to, by warunki w parku zachęcały ich do realizacji swoich pomysłów na rozwój w regionie, a nie poza nim.
Jak poinformowała obecna na konferencji prasowej pełnomocnik prezydenta ds. Białostockiego Parku Naukowo-Technologicznego Małgorzata Piekarska, miasto szacuje, że cena wynajmu jednego metra kwadratowego powierzchni będzie wynosić maksymalnie około 20 zł, dojdzie do tego system zniżek tak, by inwestor płacił pełny czynsz dopiero po 3 latach działalności na terenie parku technologicznego. Przygotowanych do wynajęcia ma być 61 różnych powierzchni. Hale produkcyjne mają mieć powierzchnię około 1,5 tys. metrów kwadratowych.
W pierwszej fazie działalności na terenie parku mają powstać 2 specjalistyczne laboratoria. Już wiadomo, że będą się one zajmować zagadnieniami biochemicznymi oraz badaniem materiałów, bo na takie zapotrzebowanie i kierunek działań wskazują konsultacje przeprowadzone m.in. z lokalnym środowiskiem naukowym i biznesowym. Będzie tam m.in. badana żywność, przedmioty użytkowe, wytrzymałość i inne właściwości różnych materiałów. Ma działać rzecznik patentowy. Powstaną też laboratoria komputerowe.
Władze miasta oceniają, że w pierwszym roku działalności nabywców znalazłoby około 20 proc. przygotowanych terenów. Nie będzie przetargów na ceny, a o tym czy dana firma ulokuje się na terenie parku technologicznego ma decydować jej pomysł.
Zaloguj się Logowanie