Marszałkowie w promocji

Regiony w Polsce zaczynają świadomie i w sposób coraz bardziej profesjonalny dbać o swój wizerunek – wynika z debaty o promocji polskich regionów, która odbyła się podczas posiedzenia Zarządu Związku Województw oraz Konwentu Marszałków.

W dniach 10 – 12 sierpnia 2011 roku w Rynie koło Giżycka odbyło się posiedzenie Zarządu Związku Województw RP oraz Obrady Plenarne Konwentu Marszałków Województw RP.

Podczas debaty „Promocja polskich regionów. Jak sukces wizerunkowy przekuć na sukces gospodarczy?”, jaka odbyła się 11 sierpnia obradowano nad tematyką m.in. czy regiony potrzebują atrakcyjnego wizerunku i co buduje pozytywny image regionu.

Debatę rozpoczęła prezentacja kampanii „Mazury Cud Natury” i teledysk promujący Mazury przez znanych artystów, którą przedstawił Radosław Zawadzki, Dyrektor Departamentu Koordynacji Promocji Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.

Regiony w Polsce zaczynają świadomie i w sposób coraz bardziej profesjonalny dbać o swój wizerunek. W ostatnim czasie wiele z nich bardzo aktywnie i widocznie kreowało swój atrakcyjny image, m.in. Pomorskie (kampania turystyczna: Nabierz Kolorów), Śląskie (kampanie: Śląsk. Pozytywna Energia), Świętokrzyskie (Kampanie: Świętokrzyskie czaruje) czy wreszcie Warmia i Mazury (kampania: Mazury Cud Natury).

- Naprawdę mamy wielką szansę którą można zmarnować lub wykorzystać. Właściwie w Polsce zatraciliśmy to, co jest pięknego w regionach, żyliśmy w kraju gdzie panowała unifikacja wszystkiego. Jest jednak coś do wygrania przez regiony – mówił podczas debaty prof. Witold Orłowski, dyrektor Szkoły Biznesu Politechniki Warszawskiej i Członek Rady Gospodarczej przy Premierze RP.

- Mam obawy co do szerokiej promocji Mazur. Byłam w różnych miejscowościach na świecie, ale nie mam już czasu nigdzie jeździć. Mieszkam na Mazurach. Mazury są rzeczywiście cudem natury, ale prośba by nie zrobić tego co się stało z Zakopanem. Ludzie przyjeżdżają tutaj bo jest tu pewna dzikość przyrody. Powinny być więc konkretne nakazy, by ograniczyć pewne złe praktyki – mówiła Olga Lipińska, reżyserka i scenarzystka. Zaapelowała o zwrócenie większej uwagi na ogólną potrzebę wychowania ludzi, którzy przyjeżdżają na Mazury, jej zdaniem należy stworzyć takie miejsca i enklawy, by na Mazurach były też strefy ciszy, odpoczynku, relaksu.

Jacek Pałkiewicz, ambasador Mazur podkreślił, że trzeba wykonać jakiś ruch, mieć chęci do osiągnięcia celu i połączyć siły. – My walczymy nie o Mazury, my walczymy o wizerunek Polski. Jak ktoś jedzie do Kilimandżaro, to jedzie do Afryki. Jak jedzie zobaczyć Wielki Kanion Kolorado to odwiedzi i inne miejsca w USA. Promocja Mazur, to promocja Polski! – mówił.

Ekonomista Jarosław Górski, doradca prezesa Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego, zauważył, że spotyka się z opiniami, że marketing terytorialny to nie ekonomia.- A to przecież poszukiwanie ekonomii w promocji – to marketingowe podejście do planowania gospodarczego – wyjaśniał.

- Wiele regionów nauczyło się promować wizerunek, ale nie tożsamość. Trzeba więc odczarować promocję wizerunkową. Trzeba wreszcie sprzedawać pewne produkty, konkretne propozycje danego miejsca – dodał Jarosław Górski. Jego zdaniem promocja to jeszcze nie marketing i trzeba zbadać, czy działania promocyjne przynoszą jakiś skutek i realne korzyści.

Pierwszy dzień posiedzenia poświęcony był współpracy międzynarodowej samorządów oraz promocji regionów. Gościem spotkania był Minister Infrastruktury Cezary Grabarczyk, który przed obradami zagłosował na Mazury w konkursie New7Wonders.

Minister wyraził słowa uznania dla samej kampanii „Mazury Cud Natury”, a także osobiście zagłosował przez Internet na Mazury oraz dodatkowo wysyłając SMS.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj