Konik morski jak sprężyna

Niezwykły wygląd głowy, zarys brzucha i zawinięty ogon konika morskiego nie są wyłącznie estetycznym wybrykiem natury. Kształt ciała czyni z tej ryby coś w rodzaju sprężyny, która kumuluje energię, a kiedy w pobliżu pojawi się coś jadalnego – z impetem uderza.

Biolog Sam Van Wassenbergh z belgijskiego Universitetu Antwerpii w oparciu o kształt ciała konika morskiego i spokrewnionej z nim igliczni (o nieco prostszym kształcie) stworzył matematyczne modele. Ich analiza doprowadziła go do wniosku, że szyja konika morskiego posiada elastyczność i stabilność, pozwalającą wyrzucać do przodu głowę z niezwykłą gwałtownością.

Pozwala to konikowi morskiemu błyskawicznie schwytać przepływającą krewetkę, nawet jeśli znajduje się ona w pewnej odległości. Odpowiednie kształty głowy oraz szyi zwiększają zasięg tych niewielkich zwierząt o 20 procent – wyliczył Van Wassenbergh. Prostsza iglicznia nie ma aż takich możliwości – aby coś upolować, musi się przyczaić znacznie bliżej ofiary.

Wspomnianą technikę polowania stosuje większość gatunków koników morskich, które z reguły są marnymi pływakami. „Każdy dodatkowy milimetr zasięgu ma duże znaczenie – oznacza więcej pokarmu” – podkreśla Van Wassenbergh.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj