Według niezależnych badań jest jeszcze dużo do zrobienia na polskich kierunkach turystycznych, a poziom wykształcenia ich absolwentów jest niewystarczający. Amadeus, dostawca technologii i rozwiązań dystrybucyjnych dla branży turystycznej zwraca uwagę na niski poziom nauczania na kierunkach turystycznych polskich uczelni wyższych.
W polskich mediach coraz częściej pojawiają się informacje dotyczące stanu polskich kadr turystycznych oraz poziomu wykształcenia absolwentów kierunków turystyka i rekreacja. Z reguły opinie ekspertów, dziennikarzy, czy naukowców znajdują się na przeciwnych biegunach: z jednej strony wskazuje się, że kadry w turystyce przeżywają głęboki kryzys, a istniejący rząd nie potrafi podjąć radykalnej decyzji w celu „uzdrowienia” systemu. Z drugiej zaś, są liczne komentarze, które stwierdzają, że mimo faktycznych problemów dydaktyczno-kadrowych należy opracować nowe rozwiązanie na istniejących już fundamentach.
Coraz częściej specjaliści stawiają pytanie: jaki jest stan polskich kadr turystycznych?
Na wiadomość o projekcie stworzenia nowego kierunku „gospodarka turystyczna” pojawiły się głosy, że decyzja ta nie wprowadzi pożądanych zmian systemowych. Co więcej, będzie potwierdzeniem istniejącego status quo. „Studenci będą podejmować naukę na tym kierunku, przekonani o gwarancji nowoczesności i innowacyjności kształcenia”.- mówi Marek Kamieński właściciel biur podróży Mag Mar. Podczas gdy coraz częściej mówi się o dewaluacji szkolnictwa wyższego – ukończenie tego rodzaju kierunku nie gwarantuje dobrego przygotowania do podjęcia pracy w zawodzie.
Inni eksperci i obserwatorzy sytuacji na rynku turystycznym, jak Ireneusz Marganiec, prezes Amadeus Polska, podkreślają jednak, że „często sami właściciele biur podróży popełniają błąd, nie kierując się tym, by zatrudniać absolwentów z najlepszych szkół”. Sugerują oni, aby biura podróży składały swoje oferty bezpośrednio do szkół wyższych, gdzie biura kadr zweryfikują nadesłane życiorysy.
Często zwraca się także uwagę na fakt, że na rynku jest zbyt wielu absolwentów kierunku turystyka i rekreacja. „Od ponad ośmiu lat trwały próby wprowadzenia kierunku odpowiadającego rzeczywistym potrzebom rynku. – mówi Ireneusz Marganiec – „Utworzenie nowego kierunku wiązałoby się ponadto z zatrudnieniem samodzielnych naukowców i ekonomistów niezwykle ważnych w kształceniu kadr turystycznych, a dotąd niedocenianych”.
Dotychczasowy poziom wiedzy i luki w wykształceniu absolwentów kierunków turystycznych potwierdzają wyniki przeprowadzonej ostatnio sondy internetowej. 46% osób nie zgodziło się ze stwierdzeniem, że „absolwenci kierunku ‘turystyka i rekreacja’ są dobrze przygotowani do pracy w branży turystycznej”, a 20% osób nie miało zdania w tej kwestii.
Najczęściej jako przyczyny negatywnych opinii wskazywano, że zdobyta wiedza jest teoretyczna i nieadekwatna do umiejętności wymaganych w praktyce. Mała ilość zajęć praktycznych sprawia, że absolwenci nie znają geografii (położenia obiektów, zabytków itp.) i nie potrafią obsługiwać systemów rezerwacyjnych.
Są również osoby, które mimo, że dostrzegają słabe punkty istniejącego systemu, sugerują inne rozwiązania. Jak podkreśla Dyrektor Biura Zarządu Warszawskiej Izby Turystyki, Wiesław Piegat: „wprowadzenie nowego kierunku Gospodarka turystyczna, to dobry pomysł pod warunkiem jednoczesnych zmian programowych i kadrowych. Wykładowcy na uczelniach nie zawsze są praktykami wykładanych przedmiotów. W konsekwencji nie budują proaktywnej postawy wśród studentów, nie ukierunkowują ich na samokształcenie. To wszystko prowadzi do sytuacji, że młody absolwent turystyki i rekreacji nie identyfikuje się z tym kierunkiem i zawodem, a odbywane wcześniej praktyki w biurach podróży zniechęcają co bardziej ambitnych do pracy w tym zawodzie.”– dodaje.
Wobec zadanego w ankiecie pytania „Co powinno zmienić się w programie kierunku ‘turystyka i rekreacja’?” respondenci zaznaczali odpowiedzi: zwiększenie ilości lektoratów języków obcych (42%), zredukowanie zajęć teoretycznych na rzecz praktycznych (29,9%) oraz wprowadzenie większej ilości przedmiotów ekonomicznych (12,5%). Pytani o inne przedmioty, wypełniający ankietę wpisywali przede wszystkim konieczność wprowadzenia obowiązkowych szkoleń z zakresu obsługi konkretnych systemów rezerwacyjnych.
Co również warte podkreślenia, aż 75,5% osób biorących udział w badaniu, wskazało na brak przygotowania absolwentów do pracy z klientem. (red)
Zaloguj się Logowanie