Hodowla zapasowych naczyń krwionośnych

Wytwarzane na zapas naczynia krwionośne mogłyby się przydać przy operacjach serca. Badania przeprowadzone na psach i pawianach sugerują, że takie naczynia można by przechowywać w chłodni do roku i zastosować u każdego pacjenta.

Bypasy, czyli pomosty aortalno-wieńcowe pozwalają ominąć zwężone tętnice wieńcowe. Zwykle wykonuje się je, wszczepiając naczynia krwionośne z innych części ciała. Nie zawsze jednak jest to możliwe ze względu na stan zdrowia – stąd próby sztucznego wytwarzania odpowiednich naczyń.

Istniejące metody hodowania naczyń krwionośnych z własnych komórek pacjenta są czasochłonne – ich uzyskanie trwa wiele miesięcy.

Specjaliści z firmy Humacyte, Brody School of Medicine oraz Duke University wykorzystali szablon w kształcie rurki, który obsadzili komórkami mięśni gładkich. Rosnąc, komórki te wytworzyły własne rusztowanie z kolagenu, a szablon został zniszczony. Potem naukowcy pozbyli się komórek mięśniowych, niszcząc je detergentem. Powstała kolagenowa rurka to gotowa proteza naczynia, która nie wywołuje reakcji odrzucenia przez układ odpornościowy.

Takie rurki – po roku przechowywania – wszczepiano pawianom. W czasie trwającej pół roku obserwacji sprawowały się znakomicie – przepływ krwi był prawidłowy.

Jeśli nowe protezy naczyń równie dobrze sprawdza się u ludzi (badania zaplanowano na rok 2012), leczenie choroby wieńcowej może się stać dużo łatwiejsze. Być może w podobny sposób da się produkować także więzadła, skórę czy chrząstkę.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj