Harold Kroto na Politechnice Warszawskiej o edukacji młodych

Prof. Harold Kroto z Floryda State University, zdobywca Nagrody Nobla z dziedziny chemii w 1996 r., jeden z odkrywców fullerenów, 14 lipca odwiedził Politechnikę warszawską. Podczas wykładu "Science, Society and Sustainability" apelował do naukowców, by pamiętali o tym, jak odpowiedzialność wiąże się z nauką i jak ważne jest właściwe kształcenie młodzieży.

Kroto zwrócił uwagę na duży potencjał, który tkwi w młodych badaczach. Jego zdaniem, to w ich rękach leży dokonywanie kolejnych odkryć. Przedstawiał sylwetki Alberta Einsteina, Jamesa Clarka Maxwella, Charlesa Darwina, Rosalyn Franklin. W społecznej pamięci zachowały się ich portrety, na których przedstawiani są jako starsi ludzie. Kroto zwrócił jednak uwagę, że znaczących odkryć dokonali oni, kiedy byli jeszcze młodzi.

W młodych należy pokładać nadzieję. Kariera badacza zaczyna się wcześnie i nie należy dyskredytować osiągnięć młodych naukowców – przekonywał noblista.

Według naukowca, najlepszą drogą do zwiększania znaczenia nauki jest zapewnienie właściwej edukacji dzieciom. "Powinniśmy uczyć małe dzieci, jak dążyć do prawdy, jak ją rozpoznać. Nauczyć je, jak szukać dowodów" – powiedział. W ten sposób – dodał – należy uwolnić je od dogmatów i sprawić, by samodzielnie szukały dowodów na prawdziwość danych informacji.

Kroto podkreślił przy tym, jak ważnym elementem w kształceniu młodych osób jest korzystanie ze zdobyczy technologicznych, możliwości internetu. Zachęcił do korzystania ze stron, np. takich jak www.geoset.info , które umożliwiają przekazywanie wiedzy masowym odbiorcom.

Noblista zauważył, że duża część ludzkości nie wierzy w dokonania naukowe. Przedstawił dane, z których wynika, że ponad 50 proc. Amerykanów odrzuca naukę Darwina o pochodzeniu gatunków. Przywoływał liczne przykłady pseudonaukowych twierdzeń, którymi są karmieni młodzi Amerykanie i zarzucał religii i politykom utwierdzanie ludzi w błędnych dogmatach. {mospagebreak}Kroto zaznaczył również, że nauka dąży do ustalenia uniwersalnej prawdy i odrzucenia błędnych przekonań, przez co może być niekiedy postrzegana jako zagrożenie dla polityki i dla religii. Ale nie należy się poddawać, tylko dążyć do prawdy. Noblista zacytował słowa Dona Marquisa: "Jeśli sprawisz, że ludzie będą myśleć, że myślą – będą cię kochać. Jeśli naprawdę sprawisz, że zaczną myśleć – będą cię nienawidzić".

Podczas wykładu apelował do naukowców, by pamiętali z jak dużą odpowiedzialnością związana jest nauka. "Ponad wszystko pamiętajcie o swoim człowieczeństwie, zapomnijcie o wszystkim innym" – zacytował słowa noblisty, prof. Józefa Rotblata.

Prof. Kroto opowiadał również o tym, jak doszło do odkrycia fullerenów, za które dostał nagrodę Nobla.

Fullereny to obok m.in. grafitu czy diamentu, jedna z odmian alotropowych węgla. Cząsteczki fullerenów składają się z atomów węgla, które tworzą zamkniętą, pustą w środku bryłę. Kiedy wraz ze swoim zespołem naukowiec odkrył, że atomy węgla mogą łączyć się w takie kuliste cząsteczki, był zaskoczony. Był to jednak dopiero model teoretyczny i badacze nie byli pewni, czy sprawdzi się w praktyce.

"To było zbyt piękne, aby mogło być nieprawdą. A nawet jeśli było to nieprawdą, nie miało to dla nas żadnego znaczenia" – wspominał odczucia swojego zespołu po dokonaniu odkrycia.

Okazało się jednak, że fullereny mają rację bytu nie tylko na papierze – również w rzeczywistości łatwo daje się je wyprodukować. Jak mówił Kroto, teraz fullereny są produkowane np. w fabryce Mitsubishi. Fullereny znalazły zastosowanie m.in. w tanich ogniwach elektrycznych, do produkcji środków smarujących.

Spotkanie z noblistą zostało zorganizowane przez Centrum Studiów Zaawansowanych Politechniki Warszawskiej.

/PAP – Nauka w Polsce, Ludwika Tomala

Zaloguj się Logowanie

Komentuj