Genetyczna antykoncepcja dla mężczyzn

Gen, odpowiedzialny za ostatnie stadia produkcji spermy, odkryli naukowcy z Centrum Zdrowia Reprodukcji Uniwersytetu Edynburskiego. To odkrycie może stać się podstawą stworzenia męskiego środka antykoncepcyjnego, a wtedy kobiecemu uprzywilejowaniu w dziedzinie tabletek antykoncepcyjnych przyjdzie kres.

Odkrycie, które może zmienić nasze wyobrażenia o środkach antykoncepcyjnych, zostało dokonane przypadkowo. W rzeczywistości, brytyjscy naukowcy badali na myszach możliwe przyczyny męskiej bezpłodności. Dokonywali oni mutacji w DNA myszy i sprawdzali, w jaki sposób odbije się to na ich systemie reprodukcji. Okazało się, że te spośród nich, u których odłączono gen Katnal1, nie mogły wydać potomstwa. Rezultaty doświadczeń zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym „Plos Genetics” w maju.

Środek antykoncepcyjny stworzony na bazie blokowania działania tego genu miałby szereg zalet. Między innymi, nie byłby środkiem hormonalnym, w odróżnieniu od tych, które naukowcy proponowali do tej pory. Z wyników wielu badań wynika, że wielu przedstawicieli płci męskiej panicznie boi się zmian w swojej gospodarce hormonalnej. Jeden z uczestników projektu, główny naukowiec Centrum Zdrowia Reprodukcji Lee B.Smith, wyjaśnia, w jaki sposób będzie działać nowy środek:

Posiadana informacja wskazuje, że dany sposób nie wpłynie na poziom hormonów. W organizmie plemniki są wypracowywane dzięki hormonom i niektórym genom, a gen Katnal1działa raczej na poziomie nie genetycznych, ale hormonalnych reakcji.

Ponadto, nowy preparat pozwoli na uniknięcie wykorzystania ze stałą partnerką tak nielubianych przez wielu prezerwatyw, nie pozbawiając mężczyzny możliwości kontrolowania procesu zapłodnienia. Wynik przyjmowania tabletek byłby w pełni odwracalny, w przeciwieństwie, na przykład, do wazektomii, radykalnej operacji polegającej na przecięciu lub podwiązaniu nasieniowodów. Wreszcie, nie można zapominać o tym, że początkowym celem badań była walka z męską bezpłodnością. Naukowcy zamierzają kontynuować prace w tym kierunku, choć, jak zauważa Lee B.Smith, możliwe, że zajmie ona więcej czasu niż stworzenie tabletki antykoncepcyjnej:

Z technicznego punktu widzenia o wiele łatwiej jest modyfikować jeden gen, który występuje u wszystkich meżczyzn i stworzyć na jego podstawie antykoncepcyjny środek, niż poprawić funkcje genu, który stanowi przyczynę bezpłodności i wystepuje tylko u niektórych mężczyzn. Przecież nauce wiadomo, że za płodność odpowiada od 5 do 10 tysięcy genów. A w ramach badań nad nowymi genami, odpowiadającymi za ten proces u myszy, otrzymaliśmy ważną informację, która będzie sprzyjać dalszemu rozwojowi personalizowanej medycyny.

Tym niemniej, możliwość pojawienia się antykoncepcyjnej tabletki dla mężczyzn wywołuje znacznie większe zainteresowanie niż leczenie bezpłodności. Naukowcy są przekonani, że ich wynalazek będzie cieszyć sie dużym popytem.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj