Marszałkowie chcą złagodzenia wymogów uprawniających województwa do nagrody za dobre wydatkowanie funduszy w ramach RPO. Chodzi m.in. o obniżenie progów certyfikacji i zwiększenie liczby województw kwalifikujących się do rezerwy wykonania.
Zgodnie z obowiązującym regulaminem konkursu, aby uzyskać środki z Krajowej Rezerwy Wykonania województwo musi spełnić dwa warunki: znaleźć się wśród pięciu regionów najszybciej wydających fundusze europejskie w 2009 roku oraz wykorzystać środki na poziomie minimum 8 proc. przyznanej przez Komisję Europejską alokacji. Podobne zasady będą obowiązywały w 2010 roku.
Łącznie do podziału będzie ponad 512 mln euro. 4/7 tej kwoty, tj. 292,5 mln euro zostanie rozdzielone w oparciu o wykonanie za rok 2009. 3/7 puli, czyli 219,4 mln euro zostanie rozdzielone w oparciu o wykonanie w 2010 roku.
Województwo, które zajmie w wyścigu pierwsze miejsce otrzyma 33,33 proc. puli KRW na 2009 rok, tj. 97,5 mln euro.
Zdaniem Konwentu Marszałków wymagania dotyczące minimalnego progu certyfikacji wydatków jest zbyt wyśrubowany. Ich zdaniem nie ma uzasadnienia by wynosiły aż 8 proc. w 2009 r. i minimum 15 proc. w 2010 r.
Ponadto, jak podnoszą marszałkowie, nieuzasadnione jest ograniczenie liczby RPO mogących korzystać z rezerwy wykonania do 5, w sytuacji kiedy ich efektywność może być wyższa od programów krajowych. W związku z tym Konwent zaapelował o zwiększenie liczby województw, które zostaną zakwalifikowane do wykorzystania rezerwy wykonania.
Szefowie województw chcą też, aby środki z rezerwy wykonania były dzielone po równo między programy krajowe i regionalne. „Brak jest uzasadnienia automatycznego przekazania programom krajowym 60 proc. wartości rezerwy wykonania bez podania przyczyn takiego podziału”.
Zdaniem marszałków może to doprowadzić do sytuacji, w której mało efektywne programy krajowe otrzymają większy udział w rezerwie wykonania od dobrze wdrażanych RPO. (PAP/mp)
Zaloguj się Logowanie