Podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracowników stanowi jeden z istotnych elementów współczesnego prawa pracy, które daje możliwość rozwoju, jest swoistym uprawnieniem pracownika a nie obowiązkiem.
Dotychczas sprawy związane z kwalifikacjami zawodowymi pracowników regulował Rozdział III Kodeksu Pracy (Dz.U. 1974 nr 24 poz. 141), a dokładniej art. 103, który nie zawierał wyczerpującej regulacji, a wręcz odsyłał do rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej oraz Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych.
Taka konstrukcja od wielu lat spotykała się z krytyką – dlatego, że kwestie podnoszenia kwalifikacji zostały po pierwsze niepełnie uregulowane w ustawie, a po drugie uregulowane w rozporządzeniu, co dawało ministrowi szerokie pole do manewrów. Tym bardziej, że art. 103 dawał takie możliwości: nie zawierał on żadnych szczegółowych wskazówek na jakich konkretnych zasadach pracownicy mogliby swoje umiejętności podnosić. Artykuł 103 przestał obowiązywać wiosną br. W konsekwencji powstała luka prawna.
Nowelizacja
Konkretną odpowiedzią na tak zaistniały stan jest ustawa z 20 maja 2010 roku o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. 2010 nr 105 poz. 655). Weszła ona w życie w połowie lipca br. Przyjęte rozwiązanie zrywa z kompetencją ministra do podejmowania w sprawach kwalifikacji pracowników rozporządzeń i szczegółowo reguluje te kwestie już na poziomie ustawy. Ustawa wprowadza fakultatywność, przeciwnie do proponowanego przez Ministerstwo Pracy projektu ustawy z września 2009 r., gdzie postulowano, iż wszelkie szkolenia czy inne formy podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników mają mieć charakter obowiązkowy, to znaczy pracownik na polecenie pracodawcy miał być zobowiązany do podnoszenia swoich kwalifikacji – Zgodnie z artykułem 1031§1 ustawy nowelizującej przez podnoszenie kwalifikacji zawodowych rozumie się zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą. Oznacza to pełną dowolność i brak przymusu, co do obowiązku pracownika – przynajmniej na poziomie ustawowym, inną już kwestią jest wewnętrzna regulacja między pracodawcą a pracownikami w danym zakładzie pracy.
Urlop szkoleniowy
Bardzo istotny jest zapis o tym, że pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe przysługuje urlop szkoleniowy lub zwolnienie z całości lub części dnia pracy na czas niezbędny, by, jak mówi ustawa, punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia oraz na czas ich trwania. Długość wyżej wspomnianego urlopu szkoleniowego może trwać 6 bądź 21 dni, przy czym przewidziano 4 przypadki, kiedy istnieje możliwość jego udzielenia i dotyczą one takich sytuacji jak przystąpienie przez pracownika do egzaminów eksternistycznych, maturalnych, zawodowych (tutaj przysługuje 6 dni urlopu) czy egzaminów dyplomowych w ostatnim roku studiów (tutaj 21 dni). Za czas urlopu szkoleniowego pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia, ponadto pracodawca może przyznawać swojemu pracownikowi dodatkowe świadczenia jak na przykład pokrycie opłat za kształcenie (jeśli ktoś studiuje w trybie niestacjonarnym), pokrycie kosztów przejazdu, zakupu podręczników czy kosztów zakwaterowania.
Swobodne kontraktowanie
Artykuł 1034 wprowadza elastyczną zasadę, dzięki której będzie możliwe swobodne uzgadnianie między pracodawcą a pracownikiem podnoszącym swoje kwalifikacje reguł, według których określone szkolenie czy też inna forma podnoszenia kwalifikacji będzie miała miejsce. Mowa tutaj o umowie i zasadzie swobodnego kształtowania wzajemnych praw i obowiązków stron. To właśnie w niej powinny zostać zawarte wszelkie kwestie związane z odbywaniem przez pracownika szkolenia, jak na przykład sposób pokrycia kosztów ponoszonych przez pracownika czy wskazanie pewnych dodatkowych, szczególnych świadczeń na czas obywania szkolenia. Co ważne taka szkoleniowa umowa nie może zawierać postanowień mniej korzystnych niż przepisy Kodeksu pracy, co automatycznie sprawia, że podstawą prawną dla zawierania tego typu umów jest właśnie Kodeks i to on stanowi punkt odniesienia dla kwestii spornych.
Z kolei zasady uregulowane w art. 1035 mogą być traktowane jako swoisty wentyl bezpieczeństwa dla pracodawców w stosunku do tych pracowników, którzy w sposób nierzetelny bądź niezgodny z przepisami zakładu pracy będą wykonywać swoje obowiązki. Pracownik, który bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub przerwie podnoszenie tych kwalifikacji, albo który rozwiąże stosunek pracy, bądź z którym ten stosunek zostanie przez pracodawcę rozwiązany z winy pracownika jest obowiązany do zwrotu kosztów poniesionych przez pracodawcę na szkolenie z tytułu dodatkowych świadczeń w wysokości proporcjonalnej do okresu zatrudnienia.
Ustawa nowelizująca wprowadza ponadto dodatkową zmianę w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, wskazując, że z podatku dochodowego zwolniona jest wartość świadczeń przyznanych przez pracodawcę na podnoszenie kwalifikacji zawodowych, z wyjątkiem oczywiście wynagrodzeń otrzymywanych za czas zwolnienia z całości lub części dnia pracy oraz za czas urlopu szkoleniowego.
Zaloguj się Logowanie