Polskie uczelnie chcą kształcić studentów z Chin

Siedem polskich uczelni wyższych utworzyło konsorcjum Michała Boyma, by promować wybrane kierunki akademickie wśród chińskich studentów.

Rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera, Barbara Całka, poinformowała 25 sierpnia, że w skład konsorcjum wchodzi obecnie siedem uczelni publicznych i niepublicznych. Jest ono otwarte na inne szkoły wyższe, które chcą do niego przystąpić.

„Głównym celem jest umożliwienie Chińczykom studiowania w Polsce poprzez rozwój wspólnych polsko-chińskich programów nauczania, jak również poprzez wiarygodną, bezpośrednią rekrutację kandydatów na studia w Polsce” – wyjaśniła Całka.

Jak zaznaczyła, obserwacje i analiza kilkuletnich prób wejścia niektórych polskich uczelni na chiński rynek edukacyjny pokazuje, że polskie szkoły wyższe działając indywidualnie nie są w stanie zapewnić sobie sukcesu w tym kraju, a dotychczas stosowane metody promocji i naboru kandydatów na studia w Polsce nie przyniosły znaczących rezultatów.

Konsorcjum współtworzy obecnie siedem szkół wyższych, publicznych i niepublicznych: Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie, Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie, Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi, Akademia Wychowania Fizycznego im. Józefa Piłsudskiego w Warszawie, Politechnika Łódzka oraz Uniwersytet Łódzki.

Przystąpić do niego mogą inne placówki, które zgłoszą do wspólnego pakietu ofertowego dwa kierunki w języku angielskim, na których będą mogli studiować Chińczycy. Uczelnie zrzeszone w konsorcjum nie mogą ze sobą konkurować.

W planach konsorcjum jest m.in. powołanie w Chinach polsko-chińskiej szkoły wyższej, na co obecnie pozwalają przepisy chińskie.

Parton przedsięwzięcia, Michał Boym, był polskim orientalistą, jezuitą. Był misjonarzem w Chinach w XVI wieku.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj