Facebook kończy 10 lat – krótka historia mediów społecznościowych

Oto Mark Zuckerberg w 2005 roku i jego ówczesny kolega Chris Hughes. Rozmawiają o statusie związku „To skomplikowane”. 

„Chodzi o to, że spędziłem ten tydzień z dziewczyną, z którą zerwałem tydzień wcześniej.”

„Ona wie, że to skomplikowane, ty to wiesz. Bo to po prostu skomplikowane.”

„Powrót do życia singla jest nieprzyjemny, więc ciągle się widujecie. Albo sytuacja, w której tylko z kimś sypiasz.”

Tak wyglądały początki statusu „To skomplikowane”. Jak cały Facebook, zawdzięcza swoje istnienie głównie Zuckerbergowi.

„Cześć, jestem Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka i jego dyrektor.”

W tym tygodniu portal obchodzi swoje 10. urodziny.

„Jeden z moich przyjaciół z dzieciństwa miał komputer. Bardzo chciałem mieć swój, tak mi się spodobał. Prosiłem mamę tak długo, aż w końcu mi go kupiła.”

Inwestycja się opłaciła. Lata później Zuckerberg wpadł na pomysł utworzenia portalu społecznościowego. Wraz z przyjaciółmi z Uniwersytetu Harvarda rozpoczęli pracę latem 2004 roku. W tym domu w Dolinie Krzemowej.

„Jeśli chodzi o mój osobisty wkład, moimi najpopularniejszym pomysłem był przycisk „Lubię to”. Zdziwilibyście się, jak szeroko dyskutowany był ten pomysł. Jedną z poważniejszych decyzji, jakie musieliśmy podjąć to ta, czy dodać również przycisk „Nie lubię tego”.

Bret Taylor był szefem pionu technologicznego Facebooka od 2009 do 2012 roku.

„Kiedy dołączyłem do zespołu, firma właśnie przenosiła się ze swojego pierwszego biura do dużego kompleksu. To musiał być dla nich szok kulturowy.”

Centralę FB przeniesiono z tego biura…

… do tego kampusu.

Sam Zuckerberg dorósł, podobnie jak jego firma.

„Myślę, że jednym z największych wyzwań dla mojego pokolenia jest zapewnienie dostępu do internetu każdemu na świecie.”

Facebook przeszedł drogę od start-upu do giełdowej spółki, która świadczy usługi dla 1,2 mld osób.

Jednak związek firmy z inwestorami także można ocenić jako skomplikowany.

„To prawda, kurs naszych akcji jest dość rozczarowujący…”

Jednak od kiedy Facebook postawił na technologie mobilne, Wall Street zdaje się być zadowolone. Zaś sam Zuckerberg wziął się za politykę. Wraz z kolegą, z którym mieszkał podczas studiów na Harvardzie założył grupę lobbingową FWD.us. Jej zadaniem jest zmiana amerykańskiej polityki imigracyjnej. Zobaczymy, gdzie znajdzie się Facebook za kolejne 10 lat.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj