Rynek inwestycji w metale szlachetne w Polsce jeszcze kilka lat temu miał praktycznie niezauważalne rozmiary. Dziś mówi się i pisze głównie o złocie. Tymczasem to srebro może być prawdziwą gwiazdą inwestycyjną najbliższych lat, a platyna i pallad doskonałym uzupełnieniem portfela inwestycji alternatywnych. Już blisko 42% spytanych przez nas inwestorów decyduje się na zakup srebra inwestycyjnego, a pojedyncze lokaty w platynę i pallad osiągają rekordowe wysokości.
Srebro na fali
- Jeszcze kilka lat temu nie istniał popyt inwestycyjny na srebro. Obecnie stanowi on ponad 15%, co jest efektem kryzysu zaufania wobec walut i wyboru srebra, obok złota, jako aktywa inwestycyjnego i służącego akumulacji bogactwa – tłumaczy Piotr Wojda, wiceprezes Mennicy Wrocławskiej i ekspert portalu RynekZlota24.pl.
Co powoduje, że Polacy coraz częściej wybierają srebro? Duży wpływ może mieć rosnąca świadomość inwestorów. Coraz częściej zauważamy takie zalety srebra, jak względnie stała podaż czy wspomniany potencjał inwestycyjny. Procentowe zwroty z inwestycji w srebrzysty metal mogą być w najbliższych latach imponujące i procentowo przewyższać zyski ze złota.
Przewidywania ekspertów dotyczące potencjalnego zarobku na srebrze potwierdzają ankietowani w badaniu portalu RynekZlota24.pl. Blisko 47% badanych jest przekonanych, że ceny srebra wzrosną w najbliższych latach ponad 20 procent. Z kolei spadek przewiduje zaledwie 7% respondentów.
Alternatywy wobec złota
Rosnąca popularność złota przekłada się w pewnym sensie na srebro. Jeśli złoto jest dziś jedną z czołowych inwestycji alternatywnych, to srebro, platyna i pallad stają się coraz lepszym uzupełnieniem portfela inwestycji w kruszce. W ciągu najbliższych 12 miesięcy w złoto zamierza zainwestować ponad 73% uczestników ankiety. Z kolei srebro chce kupić ponad 28%, a platynę lub pallad ponad 8% badanych.
Mimo że są to wyniki znacznie gorsze niż w przypadku złota, to poparciem tezy o rosnącej popularności może być częstotliwość zakupów. Spośród osób inwestujących w srebro największy odsetek kupuje kruszec regularnie, raz w miesiącu (26,5%). W przypadku platyny lub palladu inwestycje nie są już tak regularne. Największy odsetek inwestorów decyduje się na zakup raz na pół roku (22%).
Platynowy portfel
Na większości obszarów to srebro zdaje się najszybciej doganiać złoto w wyścigu o zainteresowanie inwestorów. Jednak w kategorii pojedynczych wydatków na inwestycje prawdziwymi gwiazdami są platyna i pallad. Na te metale, jak wspomnieliśmy, inwestorzy decydują się najczęściej raz na pół roku. Jednak pojedyncza wartość inwestycji jest imponująca. Aż 36% inwestorów lokuje w platynie lub palladzie od 5 do 15 tysięcy złotych. Dla porównania, w przypadku srebra blisko 69% inwestorów jednorazowo nie wydaje więcej niż 1500 złotych. Skąd taka różnica. Główną przyczyną jest cena platynowych sztabek i monet. Uncję srebra możemy kupić już za 160-180 zł. Podczas gdy uncja platyny to wydatek rzędu 7500 zł.
Jeśli chodzi o sposób inwestowania w metale alternatywne wobec złota, widać podobne trendy jak w przypadku złota. Dominują monety inwestycyjne (55%) i sztabki (44%). Z kolei marginalny udział ma biżuteria (6%).
Profil inwestora
Wśród ankietowanych zainteresowanych inwestycjami alternatywnymi aż 88% to mężczyźni, w wieku 24-34 lat (34%), z wyższym wykształceniem (38%), mieszkający w dużych miastach (ponad 58%). Zwraca również uwagę duża reprezentacja inżynierów i informatyków. Tyle mówi statystyka. Dzisiejsi inwestorzy na rynkach kruszców to w Polce w dużym stopniu pionierzy takich form lokowania pieniędzy. Młody wiek i rosnąca świadomość szczególnie wśród mieszkańców dużych miast mogą tylko podkreślić pozytywne prognozy dla rozwoju rynku.
Zaloguj się Logowanie