![]() |
Śląską Akademię Ekologiczną – przedsięwzięcie społeczne służące debacie, edukacji oraz lobbingowi na rzecz kształtowania postaw i wprowadzania rozwiązań proekologicznych – zainicjowano w woj. śląskim.
|
Inauguracyjne spotkanie Akademii odbyło się 29 stycznia w siedzibie Funduszu – poinformowała współinicjatorka przedsięwzięcia, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach (WFOŚiGW) Gabriela Lenartowicz.
"Zagrożenia środowiskowe – obok terroryzmu – stają się jednym z największych wyznaczników poczucia bezpieczeństwa na świecie. () To świadczy o wadze problemu. Z drugiej strony szeroko rozumiana ekologia stała się w dzisiejszym świecie motorem napędowym gospodarek – poza informatyką najwięcej wnosi do podnoszenia jakości życia" – wskazała Lenartowicz.
W tym kontekście ekologia – zdaniem inicjatorów Akademii – może być jednym z celów rozwojowych woj. śląskiego. "Może przestaniemy rozdzierać szaty, jak to Śląsk był eksploatowany, degradowany i zastanowimy się, czy z pewnego obciążenia nie da się zrobić atutu" – dodała prezes WFOŚiGW.
Działalność Akademii – wspierana medialnie przez redakcję jednego z regionalnych dzienników – ma polegać na organizacji i koordynowaniu przedsięwzięć zmierzających m.in. ku zmianie wizerunku woj. śląskiego jako regionu zdegradowanego oraz mentalności ekologicznej mieszkańców tego regionu.
Mają temu służyć debaty publiczne służące rozwiązywaniu doraźnych kwestii związanych z ekologią (np. dlaczego worki z posegregowanymi odpadami wrzucane są do jednej ciężarówki), upowszechnianiu szerszych problemów ekologicznych (np. na czym polegają tzw. czyste technologie węglowe) czy edukowaniu mieszkańców (np. jaki udział w systemie gospodarki odpadami mogą i powinny mieć spalarnie odpadów).
Tematami dwóch pierwszych debat, które Akademia chce zaproponować w marcu, ma być: kwestia kształtu gospodarki komunalnej w aglomeracji (co zrobić z produkowanymi tam śmieciami, jak doprowadzić do realizacji najkorzystniejszych rozwiązań), a także problem najbliższego krajobrazu (dlaczego mimo unijnych pieniędzy brakuje projektów związanych z zagospodarowywaniem terenów zdegradowanych).
"Ekologia jest zbyt ważną rzeczą, by zajmowały się nią tylko organizacje pozarządowe i odpowiedzialni za nią urzędnicy. () Zależy nam, żeby przyczynić się do zmian mentalnych, zapytać, czy w ogóle jesteśmy do nich gotowi" – wskazała Lenartowicz.
Oceniła, że ekologia postrzegana jest dziś najczęściej w sferze konfliktu, a nie rozwoju. Podkreśliła, że potrzebne jest "uspołecznienie ekologii". Jak dodała, rzecz nie w tym, by już przekonywać przekonanych, lecz aby ludzie spoza branży ekologicznej stawali się promotorami nowego ekologicznego myślenia.
W spotkaniu inauguracyjnym Akademii uczestniczyli m.in. dziekan wydziału radia i telewizji Uniwersytetu Śląskiego prof. Krystyna Doktorowicz i publicysta Michał Smolorz. Poparcie dla przedsięwzięcia zadeklarowali m.in. wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek, europoseł Jan Olbrycht oraz socjologowie prof. Marek Szczepański i dr Krzysztof Łęcki.
Zaloguj się Logowanie