Kryzys gospodarczy dotknie polski rynek szkoleń. Wydatki na szkolenia pracowników są jednymi z pierwszych, które likwiduje się w ramach oszczędności. Eksperci Akademii PARP dotarli do badań, z których wynika, że budżety przedsiębiorstw przeznaczone na szkolenia w latach 2009 – 2010 będą obniżone o 10 – 30 proc.
Według badań przedsiębiorcy będą oszczędzać przede wszystkim na szkoleniach otwartych. Co piąty menedżer planuje ograniczenie szkoleń zamkniętych. Niektóre firmy przeniosą zaplanowane szkolenia na następny rok. Firmy będą dalej szkolić z technik sprzedaży i zarządzania. 10 proc. chce zrezygnować z kursów z przywództwa, 11 proc. – z negocjacji, a 13 proc. – z motywacji. 40 proc. firm chce ograniczyć szkolenia z coachingu. Ostatni kryzys w latach 2000 – 2002 również był bolesny dla branży szkoleniowej. Miał jednak swoją dobrą stronę – wymusił na firmach szkoleniowych wdrożenie nowych metod uczenia, poprawę jakości i dostosowanie szkoleń do potrzeb firm.
Wszystkie przedsiębiorstwa muszą zmieniać się w czasach kryzysu. Jeśli zmiany zostaną właściwie przeprowadzone, firma może poprawić swoją pozycję wobec konkurencji. – I tu pojawia się potrzeba szkoleń. Do wprowadzenia zmian powinno być przygotowane i kierownictwo i pracownicy. Nie wystarczy przeszkolenie kilku agentów zmian – mówi Aneta Grzyb-Hejduk, ekspert ds. szkoleń w Akademii PARP. Peter Drucker twierdził, że efektywne wdrożenie zmiany możliwe jest wtedy, gdy przeszkolimy przynajmniej 30 proc. pracowników każdej grupy objętej zmianami.
Dlatego firmy powinny poważnie zastanowić się, w jaki sposób oszczędzać na szkoleniach. Na pewno warto zrewidować zakresy tematyczne i metody prowadzenia szkoleń. Obecnie coraz popularniejsze stają się szkolenia podnoszące efektywność pracy i skuteczność pracowników. – Oszczędności na szkoleniach można osiągnąć sięgając po tańsze formy szkoleń. Zamiast dwudniowego wyjazdu, pół godziny dziennie na szkoleniu internetowym przez 2 tygodnie. To równie skuteczna metoda, a znacznie tańsza – komentuje Aneta Grzyb-Hejduk z Akademii PARP.
– Nauka przez Internet staje się coraz popularniejszą metodą doskonalenia zawodowego. Nie tylko w korporacjach. Od kiedy powstała Akademia PARP, również małe firmy mogą szkolić swoich pracowników on-line – opowiada Aneta Grzyb-Hejduk. Na udział w szkoleniu internetowym poświęca się znacznie mniej czasu. Popularny przelicznik czasu trwania szkolenia internetowego do odpowiadającego mu szkolenia tradycyjnego wynosi 1:4. – Dużą zaletą szkoleń internetowych jest to, że odbywa się je w tzw. międzyczasie. Jedna lekcja to średnio 20 minut i tyle można poświęcić raz dziennie – wylicza zalety Aneta Grzyb-Hejduk, ekspert ds. szkoleń Akademii PARP.
Pod adresem www.akademiaparp.gov.pl znajduje się 11 multimedialnych, bezpłatnych szkoleń on-line, dostępnych dla przedsiębiorców i pracowników z sektora MSP oraz dla planujących założenie własnego biznesu. Oprócz e-szkoleń, uczestnicy mogą korzystać z pomocy ekspertów oraz opiekunów dyżurujących przez 6 dni w tygodniu w godz. 8.00-20.00. Projekt realizowany jest przez konsorcjum, którego liderem jest Instytut Edukacji Interaktywnej estakada.pl. W projekcie wzięło udział ponad 60 tys. uczestników. (red)
Zaloguj się Logowanie