Jednomyślna decyzja o utworzeniu Domu Historii Europejskiej

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans-Gert Poettering potwierdził we wtorek, że Prezydium PE podjęło "jednomyślną decyzję" o utworzeniu Domu Historii Europejskiej.

Jak podkreślił na konferencji prasowej w Strasburgu, składające się z przewodniczącego PE i jego 14 zastępców oraz 6 kwestorów Prezydium po długiej dyskusji podjęło decyzję w poniedziałek wieczorem "jednomyślnie".
 
"Wiceprzewodniczący (PE) Adam Bielan przekazał poprawki do propozycji, które zostały włączone do raportu stanowiącego podstawę" Domu Historii Europejskiej – powiedział Poettering. "Zostaną uwzględnione w dalszych pracach" – zapewnił.
 
Towarzyszący Poetteringowi na konferencji prasowej wiceprzewodniczący PE Miguel Martinez Martinez dodał, że projekt jest "trudny", bo już we wczesnym etapie pojawiły się zastrzeżenia.
 
Zgłaszali je głównie polscy eurodeputowani, którzy w raporcie koncepcyjnym sporządzonym przez niezależnych ekspertów znaleźli błędy i pominięcia historyczne, zwłaszcza dotyczące roli Polski w historii Europy.
 
"Jeśli każdy zacznie dopominać się o swój kraj, to to ćwiczenie (próba upamiętnienia wspólnej europejskiej historii – PAP)) będzie zagrożone" – powiedział Martinez Martinez.
 
Prezydium zdecydowało, że na początku roku powstanie polityczna Rada Nadzorcza projektu, a także Rada Naukowa wysokiego szczebla oraz sztab organizacyjny. To Poettering zaproponuje Prezydium skład Rady Naukowej, która – jak zapewnił – składać się będzie z "różnych naukowców z wielu państw europejskich".
 
Zgłoszone przez wiceprzewdoniczącego Adama Bielana (PiS) 43 poprawki przygotował historyk i eurodeputowany PiS Wojciech Roszkowski wspólnie z grupą roboczą PE "Zjednoczona Europa, Zjednoczona Historia", w której zasiadają posłowie z kilkunastu krajów UE.
 
Poprawki dotyczą m.in. roli Polski w historii Europy (początkowo pominięto zupełnie wojnę bolszewicką i bitwę pod Wiedniem) i oporu Polski podczas II wojny światowej oraz związków między "Solidarnością" i działaniami papieża Jana Pawła II a upadkiem komunizmu. Inna z poprawek koryguje zdanie, że chrześcijaństwo rozwinęło się w IV wieku.
 
Projekt Domu Historii Europejskiej, jak mówi się w PE, to "dziecko Poetteringa". O tej idei wspomniał już w swoim pierwszym przemówieniu programowym 13 lutego 2007 roku. Dom Historii Europejskiej ma zajmować się pielęgnowaniem pamięci o europejskiej historii i dziejach jej zjednoczenia. Ma zostać otwarty około 2014 roku.
 
Jak tłumaczył Martinez Martinez, projekt jest skierowany do "tysięcy turystów z UE i spoza Europy, którzy odwiedzają Brukseli i siedzibę Parlamentu Europejskiego". Przy okazji będą mogli zwiedzić także Dom Historii Europy. Placówka według wstępnych planów ma stanowić nowoczesne centrum wystawowe, dokumentacyjne i informacyjne o powierzchni ok. 4 tys. m kw., mieszczące ekspozycję stałą dotyczącą historii Europy oraz wystawy czasowe.
 
Lecz ta inicjatywa wciąż nie ma zatwierdzonego budżetu i wcale nie jest oczywiste, czy kolejny przewodniczący PE, który obejmie funkcję po Poetteringu w lipcu 2009, będzie musiał ją kontynuować.
Inga Czerny(PAP) icz/ kar/

Zaloguj się Logowanie

Komentuj