Bożonarodzeniowa szkoła przetrwania

Święta Bożego Narodzenia to czas, który z dzieciństwa kojarzy nam się z rodziną, kolędami, choinką, prezentami i zapachem pierników. Dorosła rzeczywistość wygląda jednak zazwyczaj zupełnie inaczej. Psychologowie twierdzą nawet, że Boże Narodzenie to jedno z najbardziej stresujących wydarzeń w ciągu roku. Jak przetrwać ten czas?

Świąteczna eskalacja napięcia

Kilka tygodni przed świętami Polacy wpadają w bożonarodzeniowy szał przygotowań. Po pracy zaczynają szorować podłogi, trzepać dywany, myć okna i odkurzać we wszystkich zakamarkach. A to dopiero początek…Do tego dochodzi przygotowanie 13 wigilijnych potraw i wybór oraz zakup prezentów. To wszystko wywołuje ogromny stres, który w rezultacie może przyczynić się do stworzenia napiętej atmosfery w domu oraz kłótni. Kiedy wreszcie przychodzą święta część osób nie ma siły się już nimi cieszyć, nie odzywa się do partnerów i czuje, że po wszystkim przydałby im się długi urlop.

Jak więc sprostać świątecznym wyzwaniom? Po pierwsze nie należy stawiać sobie zbyt wysokich wymagań i próbować przygotować idealne święta. Punktem wyjścia powinna być lista zadań, jakie należy wykonać. W domowych porządkach oraz gotowaniu warto poprosić o pomoc dzieci i partnera. Można też zamówić potrawy z firmy garmażeryjnej lub podzielić ich przygotowanie między gości. Nie należy oczekiwać od siebie, że po całym tygodniu w pracy będzie się idealną panią domu i przygotuje perfekcyjne, wykwintne przyjęcie dla kilkunastu osób.

Topniejący budżet

Źródłem stresu są jednak nie tylko intensywne przygotowania, ale także finanse. Święta to czas, w którym domowy budżet narażony jest na poważne obciążenia. Według badań Bain & Company w tym roku świąteczne wydatki na całym świecie przekroczą 1 bln USD, 3 % więcej niż w ubiegłym roku. Polacy wydają w tym czasie, według różnych szacunków, co najmniej 20 mld PLN. Według obliczeń firmy Deloitte polskie rodziny powinny liczyć się ze średnimi świątecznymi wydatkami w wysokości 1800 PLN.

- Boże Narodzenie to dosyć kosztowne kilka dni. Dobrze więc zawczasu zaplanować wydatki i oszczędności, aby nowego roku nie rozpocząć od długu. Aby święta nie zakończyły się dziurą w domowym budżecie warto już parę miesięcy wcześniej zacząć odkładać pewne, nawet drobne kwoty na ten czas. Jednak jeśli wcześniej nie zastosowaliśmy się do tej zasady, możemy wspomóc swoje świąteczne finanse kredytem gotówkowym. Ważne jednak, aby nie ulegać emocjom i nie zaciągać zbyt wysokiego zobowiązania, bo przecież po udanych świętach będzie trzeba co miesiąc spłacać ratę. – mówi Paweł Cymcyk, ekspert AZ Finanse i Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF). Podczas wizyt w sklepach dobrze trzymać się przygotowanej wcześniej listy. W szale świątecznych zakupów łatwo się bowiem zapomnieć.

Przewodnik po prezentach

Jedną z najważniejszych przyczyn napięcia związanego ze świętami Bożego Narodzenia jest wybór i zakup prezentów. Statystyczny Polak wydaje na nie około 400 PLN, choć wielu z nas przekracza próg 1000 PLN. – Polacy zazwyczaj finansują zakup prezentów świątecznych ze środków własnych. W 2010 roku aż 60 proc. rodaków na upominki przeznaczy wyłącznie bieżące środki. Sporo jednocześnie sięgnie w tym czasie także po kartę kredytową. W okresie świątecznym warto stosować ją szczególnie rozważnie, ponieważ łatwo stracić kontrolę nad wydatkami – podpowiada Paweł Cymcyk, AZ Finanse i ZFDF.

Polacy najczęściej wybierają drobne prezenty – praktyczne i uniwersalne. Zazwyczaj są to kosmetyki, książki i ubrania. Czy jest to jednak to, co chcą znaleźć pod choinką? Punktem wyjścia powinno być uznanie, że prezenty nie muszą podobać się kupującym, a obdarowanym i że nie liczy się wydana kwota, a pomysł. Jeśli tego nam jednak brakuje można postawić na sprawdzone rozwiązania. Dla kobiet będzie to na przykład biżuteria – jej nigdy za wiele. Zawsze sprawdzą się też ciepłe rękawiczki, szaliki i czapki. Dla mężczyzn mogą to być neutralne krawaty, paski lub pendrive’y. Dobrym sposobem na znalezienie inspiracji jest przejrzenie sklepów i serwisów internetowych. Przed świętami roi się tam od dobrych pomysłów. Jeśli podejmie się decyzję o zakupie online, warto zrobić to jeszcze na początku grudnia. Przedświąteczne przesyłki mają bowiem skłonność do docierania ze sporym opóźnieniem.

Obserwacja jako punkt wyjścia

Przed wyborem prezentu warto obserwować i zastanowić się nad hobby i zainteresowaniami osoby, którą chcemy obdarować. Z badań Deloitte wynika, że najbardziej pożądanymi prezentami są między innymi kosmetyki, książki, odzież i elektronika. W grę wchodzić mogą więc ulubione perfumy i kosmetyki do makijażu dobrane do typu urody przez konsultantkę w drogerii. Melomanów ucieszyć może nowa płyta ulubionego artysty lub bilet na koncert, a fanów fotografii akcesoria do ich hobby lub album ze zdjęciami. Dla miłośników sportu można też wybrać bardziej oryginalny prezent – rajd na quadach, lekcje tańca lub nurkowania.

Z nutką ekstrawagancji

Niektórzy w święta chcą wyjątkowym dla nich osobom zafundować bardziej szczególną niespodziankę. Nierzadko jest to weekend w Paryżu, pobyt w SPA, wyjazd do ciepłego Egiptu z dala od zimnej Polski, luksusowa biżuteria, czy coś dla miłośników mocnych wrażeń – skok na bungee, przejażdżka Lamborghini lub rafting w Australii. Możliwości są nieograniczone, ale takie prezenty to jednak często koszt nawet kilku tysięcy złotych. Często w ten sposób chcemy pokazać, jak ważna jest dla nas druga osoba, a jedynym sposobem sfinansowania takiej niespodzianki jest zaciągnięcie kredytu.

- Nie zaciągajmy takiego zobowiązania pochopnie. Należy racjonalnie rozważyć swoje możliwości finansowe. Jeśli decydujemy się na kredyt w karcie lub kredyt gotówkowy w banku zastanówmy się, czy nie będziemy mieć problemów z jego spłatą i czy stać nas będzie na regulowanie rat w kolejnych miesiącach – mówi Paweł Cymcyk, ekspert AZ Finanse i Związku Firm Doradztwa Finansowego.

Zaloguj się Logowanie

Komentuj